Hola!

U mnie ferie mijaja powoli.To znaczy chodzi mi o to ze nic sie nie dzieje bo bardzo szybko minely te dwa tygodnie.Takk wiem mam jeszcze cztery dni.JEJE.No dobra mialam swoj czas.Teraz trzeba z tym skonczyc.Mam nadzieje ze chociaz wy gdzies wyjechaliscie na nie bo ja nie moglam.Nawet gdybym chciala to,to bylo nie mozliwe.Czemu?Poniewaz moj starszy brat chodzi w tym czasie do szkoly.No wlasnie.Z jeden strony super ale z drugiej wolalabym zeby bylo inaczej.Zycie jest czasem zbyt nie przemyslane.

Co do moich planow to w piatek mialam jechac do Wawy ale wyszlo na to w koncu ze nie pojechalam.Ahhh to zycie.Aahh to ... todos.Hheheeh.Mozna powiedziec ze ani troche nie spedzilam tych ferii fajnie.Bo ani nigdzie nie bylam/caly czas bylam w domu (pogoda) nie chce byc chora/itd.Tego jest za duzo aby to tutaj pisac.Sorry ze pisze tak byle jak (bez przecinkow itp) ale nie chce mi sie/po co to komu?Ja nie pisze polskich znakow wiec to tez odpada.Potrzebne to komus?Mnie raczej zdecydowanie nie.Zaraz po napisaniu tego posta zabieram sie za ogladanie filmu.Jakiego?Aaa ''Lepszy model''.Mozecie sie smiac itd.Mam to gdzies.Postanowilam sie nie przejmowac rzeczami na ktore nic nie poradze/nie mam wplywu/sa nie warte tego/nie ma po co zwracac uwagi poniewaz ludzie ktorzy oceniaja kogos innego po tym jaki jest/w co sie ubiera itd sami nie maja lepszego zycia wiec sie interesuja innym/kogos.To sie tyczy kazdego kto ocenia kogos chocby po wygladzie.Jestescie wtedy zalosni i tyle.Myslicie ze zwrocicie tym kogos uwage albo nie wiadomo co?To sie bardzo pomylicie.Po co sie przejmowac kims kto sam nie jest lepszy od Ciebie?To ma sens?NIE.Ja i te moje tematy.Taa.... Ciekawe prawda <sarkazm>?Nic tylko boki zrywac.NIEE.Moze ty TAK lecz ja NIE.Zastanow sie najpierw z milion razy zanim cos powiesz/napiszesz bo obroci sie to przeciko Tobie z potrojna sila.Jak to sie mowi.Zemsta jest slodka ale tez i gorzka.Slodka np. dla mnie a gorzka dla Ciebie hejterowca/oceniacza/osoby ktora nie ma wlasnego zycia i probuje zyc innym.Wiesz co?Sprobuj wsadzic nos tam gdzie Cie stac bo tutaj dla Ciebie nie ma miejsca.Potem mi opisz relacje z tego.A no tak zapomnialam.Ty nie masz o czym pisac.Przykro mi.Jak ty traktujesz kogos sam bedziesz tak traktowany.Na szacunek sie pracuje.Ty obrazasz mnie?Mi wolno Ciebie.Takie prawo.Takie zycie.Pogodz sie z tym.No mysle ze chyba moge zakaczyc ten dzisiejszy post.Wow.Nie spodziewalam sie takiego rezultatu.Niesamowite jest to ze jak sie ma o czym pisac to mozna pisac i pisac.Dziękuje wam za dzisiejsza uwage i pozdrawiam kazdego kto to czyta.Do nastepnego czytania sie.Bay :) :**