Ok przepraszam ze pisze to dopiero teraz ale wczesniej nie mogłam i musiałam tez cos zrobic.Ok moze nie przedluzajac zaczynam pisac wszystko zeby ten post nie był az tak długi.Zaczynam. :)
DZIEN III:
Tak jak pisałam w czwartkowym poscie,którzy moze nie kazdy przeczytał,oto on,wiec napisze to jeszcze raz.Mnie nie było tego dnia wiec nie napisze co robilismy ale zdj moge dac.Moge tylko napisac tyle załuje ze mnie nie było tego dnia ale był na serio ekstra.To bedzie chyba tyle jesli chodzi o ten dzien.Reszte(całosc)mozecie zobaczyc na zdj.
'
A oto zdj z tego dnia.Nie sa moje.I nie wszystkie.
Wynagrodze wam chociaz to ze nic nie napisze to dam zdj.
Jest ich troche ale tylko tak moge wam wynagrodzic to ze nie opisałam dnia.Dzisiaj bedzie tylko III i IV bo jes juz 22:30 a ja mam jeszcze dzien do opisania.Jak dam rade to opisze V.Zobacze.
DZIEN IV:
Ok na poczatku moze nie bede pisac o ktorej sie zaczyna itp. bo to jest mało ciekawe.Jak juz pani przeczytała informacje o artysci to dowiedzieliscie sie co bedziemy robic i wg bo jeszcze powiedziała pani Monika ze o 12 musimy sie przeniesc gdzie idziej bo tu gdzie jestemy bedzie cos i sala musi byc pusta.Ok to było tyle.Potem zabralismy sie do roboty czyli do ozdabiania ''spodnic'' baletnicy.Tak baletnicy bo to był nasz dzisiejszy temat.
Oto ''zdjecie'' obrac którym sie inspirowalismy.
Autor Edgar Degas ''Zielona Baletnica''
.jpg)
A oto przygotowania ''spodnicy'' z papieru.
Tak wygladała przed.
A tak po.
A to zdj z neta z przygotowan.
Potem jak juz kazdy skonczył ozdabiac ''spodnice'' to przenieslismy sie i je gdzie idziej a dokładniej na sale baletowa.Tak tam sie działo reszte.Jak juz kazdy odpoczał i wogule to dowiedzielismy sie o reszcie roboty jaka nas czeka,czyli musielismy sie pomalowac na twarzy i rekach.Tzn.ktos nas malował bo sami bysmy nie dali rady.Oto zdj jak jestesmy.Mnie tam nie ma jak jestem ale jest gdzie maluje siostre.
Tu jestem jak maluje siostre.W czerwonej bluzce.
Kiedy wszyscy byli pomalowani to,tzn nie bylismy pomalowani w jednym czasie bo nie było tyle osob zeby naraz pomalowac kazdego.Było ok.15 dzieci a pan 4 wiec samo mowi przez sie.Ale jak juz kazdy był to zaczeła sie ''sesja'' w tym ale wczesniej były robione inne i była przerwa.Jak ja i inne 2 osoby były malowane to pani Magda porobiła zdj trzem glownym baletnicom.Oto one i ich stroje.Moim zdaniem super wyszły.
W miedzy czasie jak były one robione to ja,moja siostra robiła mi zdj bo inaczej nie miałabym ze soba sama.Dokładnie nie pamietam całego dnia i pomijam ie które scenki bo było by to nie opłacalne.Napisze teraz co jak było a potem reszte.
Na poczatku dnia robiłysmy,ozdabiałysmy ''spodnice''.
Potem zanieszlismy je na sale baletowa.
Jak juz było to zrobione to bylismy malowani na twarzy i rekach.
Były robione zdj osobne.
Na koncu była zrobiona ''sesja'' nam w tym wszystkim.
Oki na czym to ja skonczyłam?Aha,jak ja juz miałam zrobione zdj to były robione kazdemu.Wszystkim.Nie zdarzyło sie juz potem nic ciekawego wiec na tym chyba skoncze ten post.Uff jest 23:10 a ja dalej siedze i pisze tego posta a jutro mam wstac o 8.O matko.Ok na dzisiaj to tyle.Jakies pytania?Zadawajcie tu albo na fan page na fb.Mozecie tu.
Dobranoc wam i na koniec daje wam mega sporo zdj z ''sesji'' i ogolnie moje bo na tych z neta mnie nie ma wiec całe szczescie ze mam własne.
Te z neta.
Moga sie powtarzac ale nie wiem.Dam wam jeszcze zdj moje i z moja siostra.I z naszym czwartkowym ''rodzynkiem'' .Tak był jedynym chłopakiem.
I jeszcze moje.Ale nie wszystkie.Dam kiedys cala ''sesje''.Jak bedziecie chcieli.
Jak sie wam podoba dzisiejszy post,zdjecia,''opowiadanie'' i moje same?Ogolnie cały post.
Przepraszam was ze nie opisałam V dnia ale jest juz pozno a ja jestem juz mega zmeczona.Pytania i rózne takie piszcie tu albo na fb.Tam na stronie znajdzicie rózne linki.Zapraszaam do dalszego czytania i na stronke.
DOBRANOC KOCHANI :) ZYCZE SUPER SNÓW.
0 komentarze