Hej hej.
Bez zbędnego przedłużania chciałam was zaprosić na szybkie podsumowanie książkowe Kwietnia. Wiem, że lista książek w TBR jest większa niż w WRAP UP ale czytam jak czytam. Także - zapraszam :) .
Po skończeniu Rywalek zabrałam po Angelfall od Susan Ee. Oj chyba od dzisiaj - dokładniej od wtorku - zacznę czytać więcej książek o tematyce post apokaliptycznej i takich gdzie są anioły. Na szczęście kilka pozycji już mam a jeszcze tez dwie części tej na mnie czekają więc, najbliższa przyszłość zapowiada się dobrze. W sumie anioły to już pokochała rok temu w innej książce z nimi ale jakoś tak przez ten czas nie miałam okazji aby ponownie sięgnąć po taką pozycje. Raffe pokochałam od początku i mimo iż był aniołem i razem ze swoimi pobratymcami przybył aby zabić ludzi nie mogłam po nienawidzić. Desperacka podróż Penryn po to ,żeby ratować swoją siostrę jest i niesamowita i ... niebezpieczna. I przez aniołów jak i ... ludzi. Bo oni tez stali się ''wrogami''. Recenzji nie ma ale będzie. :) Wyczekujcie jej długiej bo to kolejna książka o ,której mogę gadać godzinami.
Bez zbędnego przedłużania chciałam was zaprosić na szybkie podsumowanie książkowe Kwietnia. Wiem, że lista książek w TBR jest większa niż w WRAP UP ale czytam jak czytam. Także - zapraszam :) .
Miesiąc rozpoczęłam razem z Rywalkami od Kiery Cass. Przyznaje dosyć sporo czasu zeszło mi przy tej książce ale to nie dlatego ,że nie chciałam jej czytać ale dlatego, że to było spowodowane tym iż czas kiedy chciała czytać pokrywał się z innym sprawami. Nie zawsze idzie to tak jakbym chciała. Jednak mimo wszystko udało mi się i skończyłam ją czytać tydzień temu. Jak tylko będę miała możliwość to ,oczywiście sięgnę po drugą cześć najszybciej jak się tylko da. Nie byłą wielce zachwycająca mega ale podobała mi się. Jeszcze nie czytałam książki gdzie 35 dziewczyn walczy o względy kogoś a tym bardziej księcia ale o tym właśnie jest ta lektura. Tyle ,że nie każdy może się cieszyć z tego powodu. Za dużo nie będę o niej pisać bo a) już wiele postów z nią jest i opisem fabuły b) jest jej recenzja na blogu . :) RECENZJA
Po skończeniu Rywalek zabrałam po Angelfall od Susan Ee. Oj chyba od dzisiaj - dokładniej od wtorku - zacznę czytać więcej książek o tematyce post apokaliptycznej i takich gdzie są anioły. Na szczęście kilka pozycji już mam a jeszcze tez dwie części tej na mnie czekają więc, najbliższa przyszłość zapowiada się dobrze. W sumie anioły to już pokochała rok temu w innej książce z nimi ale jakoś tak przez ten czas nie miałam okazji aby ponownie sięgnąć po taką pozycje. Raffe pokochałam od początku i mimo iż był aniołem i razem ze swoimi pobratymcami przybył aby zabić ludzi nie mogłam po nienawidzić. Desperacka podróż Penryn po to ,żeby ratować swoją siostrę jest i niesamowita i ... niebezpieczna. I przez aniołów jak i ... ludzi. Bo oni tez stali się ''wrogami''. Recenzji nie ma ale będzie. :) Wyczekujcie jej długiej bo to kolejna książka o ,której mogę gadać godzinami.
Tak jak widzicie to był krótki i szybko post ,ponieważ nie chciałam go jakoś specjalnie rozciągać i tez nie miałam za dużo co pisać ,bo też z czego jak przeczytałam tylko dwie pozycje książkowe.
Mam nadzieje ale taką poważna ,że następny miesiąc będzie dla mnie milszy - nie mówię, że ten nie jest bo przecież przeczytałam dwie cudowne książki także narzekać nie mogę - i uda mi się przeczytać więcej. A jeśli chcecie wiedzieć co ,o zapraszam już teraz na jutrzejszy post z TBR gdzie będę pisać o moich Majowych Planach Książkowych. Tak btw. to smacznej i miłej Majówki wam życzę. Dobranoc albo Miłego Dnia. Bayo ;*
Wrote by Unknown