Pogadanka o : BARIERA SWIATA KSIAZKI

Cześć . Zapraszam was na pogadankę.

Zastanawiacie się pewnie co ja takiego znowu wymyśliłam. Co to takiego? O co chodzi? Już wam wyjaśniam co to takiego ta Bariera świata książki [już widzę te wasze myśli '' aha nie miała już co wymyślić'' itp.] spoko jeśli chcecie możecie sobie tak myśleć. Ale może wcześniej zechcecie chociaż wysłuchać ,poczytać co to takiego jest. Wracając dzisiaj ze szkoły myślę sobie o wszystkich książkach które przeczytałam. Zdarzało się w moim życiu tak , że raz jedną książkę czytałam bez zbędnych wysiłków a do innych musiałam się zmuszać. A dlaczego? A właśnie przez tą barierę.  Mieliście kiedyś takie wrażenie , że czytacie książkę [jakąkolwiek] czujecie , ze wam się podoba i chcecie ja przeczytać ale coś was powstrzymuje i nie możecie w pełni jej czytać.

To jest właśnie ta bariera. Najczęściej występuje w książkach fantasy bo tam zazwyczaj są istoty które nie istnieją w prawdziwym życiu. Ja sama nie lubię czytać książek do których musze się zmuszać i sądzę , ze wy tak samo. Kiedy czytam jakaś książkę fantasy lub innego gatunku lubię przebić ,dostać się do świata ,który jest w niej stworzony aby przeżywać wszystko z bohaterami a nie być osoba trzecią ,która patrzy na to wszystko z boku. Bo kiedy tak się dzieje , zniechęcam się do dalszego czytania. Przez to też czasami dłuży mi się czytanie.

Być może wy tego nie macie. Być może nigdy tego nie doświadczyliście. Być może nie wiecie co to za uczucie.

I bardzo dobrze. Cieszcie się z tego. Ponieważ dla prawdziwego ksiązkocholika [oprócz strachu, ze kiedyś nie będzie co czytać ] jest to druga z rzeczy najgorszych w świecie książek. Nie proście się o to. Unikajcie tego jak ognia. I mam dla was rade : jeśli czytacie jakaś książkę i pomimo tego ,ze czujecie, że jest rewelacyjna i jesteście nią zachwyceni ale jest coś co was powstrzymuje [czego wam nie życzę] to odłóżcie ją i zabierzcie się za inna a być może kiedy sięgniecie po nią drugi raz będzie inaczej. Nie traćcie czasu na czytanie czegoś takiego. A jeśli nie wiecie po czym poznać taką Barierę Świata Książki [BŚW w skrócie] to jest tak jedna rzecz. Mianowicie kiedy coś czytacie ale czujecie taką niechęć do tej książki. Jeśli czytanie jest dla was męką i musicie się do niego zmuszać to tego nie róbcie po tak się objawia BŚW.

Zdaje sobie sprawę, że może bredzę i wg ale tak jakoś czułam ,że musze poruszyć ten temat. Może ja tak tylko mam [mam nadzieje, ze was to nie dotknęło nigdy i nie spotka] może akurat trafiałam na złe książki. Oby. Nie wiem tego ale bardzo chętnie się dowiem także jeśli chcecie się podzielić swoim zdaniem zapraszam do pisania komentarzy. To był taki typowo pisany post bez zdjęć ale czasem takie coś tez musi się pojawić tutaj. Wybaczycie? Dobra już was nie męczę. Ide już ide. Pa ;*

Share:

0 komentarze